Zwierz
Chciała zrobić z niego zwierza
więc zabrało go do Zgierza
by w hotelu klasy S
wreszcie mieć udany seks
I gdy naszła ją ochota
zawołała hej! mój panie!
czy twój oręż wreszcie stanie?!
on za oręż ręką złapał
i po chwili jak zwierz chrapał
Komentarze (4)
No to na działał :) Fajny erotyk, pozdrawiam :)
Fajny i uśmiechnął:)pozdrawiam cieplutko:)
Udana ta fraszka na takiego ptaszka... :)
Pewnie zmęczył się podróżą:)