Zwierzak
Pewien lew salonowy z Warszawy,
co do kobiet miał pewne obawy.
Plótł, że wszystkie kobiety
kopiami są, niestety.
Żywą lwicę nabył dla zabawy.
autor
Madame Motylek
Dodano: 2016-06-14 20:57:32
Ten wiersz przeczytano 1224 razy
Oddanych głosów: 32
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (34)
zapomniał, że każdy z nas jest oryginałem ;) ciepło
pozdrawiam :)
No to w łóżku może być ciekawie :))
Pozdrowionka paa
i koniec zabawy
nie już sprawy
skończyły się żarty
lew salonowy..pożarty
Dziękuję wszystkim miłym Gościom za wizytę pod
limerykiem o lwie
salonowym:)
Pozdrawiam:)
niezły limeryk, chyba tą "lwicą" się długo nie pobawi
Dobranoc ale osioł ..
:)))) Fajny limeryk.
I ma Chłopak za swoje,
teraz robi za dwoje;)
Dobranocki.
Pozdrawiam serdecznie:)))
Rozbawiłaś mnie - i fajnie
Pozdrawiam MADAME MOTYLKU
No i dobrze, może w końcu pokazała mu gdzie pieprz
rośnie:)
Fajny limeryk.
Pozdrawiam:)
Dobre.
fajny limeryk z kociaczkiem ...
pozdrawiam serdecznie Motylku:)
Trafił swój na swojego Super limeryk
Pozdrawiam serdecznie :)
Taki to ci zwierzak
Takie to są lwy z miasta Warszawy im tylko zabawy
:):)fajnie:)
Miłego:)