Zwierzaki
Leży sobie na kanapie.
Czasem w ucho się podrapie.
Spod ogona pchły przegoni.
W tym lenistwie sił nie roni.
Drugie leży tam, przy oknie.
Mruczy kiedy się ją dotknie.
Ciągle czyści swe futerko.
Jakby miała być modelką.
Czasem wspólne plany mają.
Wszystkie kąty przeglądają.
Jak coś znajdą, to się kłócą
i na miejsca swe powrócą.
autor
roseagape
Dodano: 2010-06-14 09:35:14
Ten wiersz przeczytano 1138 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
dzieci lubia krótkie wierszyki:)
:) Wesoły, choć trochę infantylny, ale podoba się :)
bardzo fajny :) pozdrawiam
wesoły wierszyk o zwirzakach, az sie człowiek usmiecha
:-)