Zwierzenia

to krótki przepis na...szczęśliwe życie;)

Chcę tylko kęsa,
tylko kawałek spróbować
tej słodkiej pozornie życia otoczki.
Tak by wszyscy ci znani na Twoje nowe "ja"
przystanęli i zaczeli słuchać twojego glosu dla Ciebie wydającego się cudownym
i by respekt dla Twej osoby
ich duszą zawładnął.



I dziwne uczucie wtedy Cię napełnia,
jak złoty kielich na pierwszy rzut oka przepiękny
jednak gdy tylko usta w
w jego cieczy nieśmiało umoczysz
jak piołun gorzki się okazuje.


"Małe marzenia tylko miałem"-
w duszy próbujesz swoje zbolałe
serce niezdarnie pocieszyć.


Próbujesz znów w głębi siebie
ten wspaniały słodki jak miódu smak odnaleźć
dzięki któremu uwierzyłeś
że wśród postaci szarych
coś znaczysz, i stojąc niegdyś
z kpiną na nich patrzyłeś
myśląc że wśród nich świecisz błyskiem idealnosci.


By już więcej niczego nie żałować,
już nie kochać miłością płomienną
by już znów niepotrzebnie się nie sparzyć,
i się bez reszty nie angażować,
nie błagać los o drugą szanse
by w jego oczach się zrehabilitować,
nawet już jego zdanie gdzieś w otchłani zapomnienia
dawno zrzuciłes.


Nawet kroplą wody
pragnienie bliskości z łatwością zagasić,
i jednym spojrzeniem lodowatym
żądzę innych brutalnie poskromić...

autor

Krystek-poeta

Napisany: 2009-08-13 Dodano: 2010-04-02 12:41:28

Ten wiersz przeczytano 752 razy

Oddanych głosów: 4

Rodzaj Bez rymów Klimat Melancholijny Tematyka Życie

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie