Zwinięty cień
Na zwinięty cień szare niebo
przykłada kompresy
Obraca się szept szukając schronienia
pod parasolowatym drzewem
Wyszedł cień spod koziorożca
szukając w wodniku kolorowej barwy
prosząc by zapachniało sytością kolorów
i
odsłoniło słońce
Autor:slonzok
Bolesław
autor
slonzok
Dodano: 2015-01-24 08:56:29
Ten wiersz przeczytano 474 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Wyszedł cień z pod koziorożca- raczej spod.
Jestem na TAK :)))))
Parasolowate drzewo, fajne schronienie i pomysł.
Miłego Bolesławie