Zwyczajna kochająca dzikość
Wczoraj byłeś przyjacielem.
Zwyczajnym.
Dającym oparcie i wspierającym w trudnych
chwilach.
Czasem mnie przytuliłeś…
…sporadycznie
A dzisiaj jesteś już mężem.
Kochającym.
Odwożącym dzieci do szkoły.
Podającym śniadanie do łóżka…
…troskliwość
Jutro będziesz wyłuzdanym kochankiem.
Dzikim.
Tarzającym się ze mną po zwiniętym
prześcieradle.
Ustami błądzącym po moim ciele
…bezwzględnym
…ale co będzie potem ?
przecież przed nami cała
wieczność…
Czy twoja kreatywnosc ma jakies granice?;)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.