Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj
Więcej wierszy na temat: Miłość

zwyczajnie

poznałem cię zwyczajnie
jak zwyczajnie idzie się załatwić coś w biurze
spodobałaś się zwyczajnie
jak zwyczajnie podoba się obraz
słuchałem twojego głosu
tak zwyczajnie jak słuchałem terapełty
patrzyłem na ciebie tak zwyczajnie
jak zwyczajnie patrzy się na zachodzące słońce
potrzebowałem zwyczajnie twojej bliskości
tak zwyczajnie jak człowiek który nie znalazł zrozumienia
urzekłaś mnie tak zwyczajnie
jak zwyczajnie urzeka ogród pełen słoneczników
i zwyczajnie mnie oczarowałaś
tak zwyczajnie jak oczarowany jest ojciec swoim pierwszym synem
cierpiałem zwyczajnie gdy cię raniłem
tak zwyczajnie jak cierpi się gdy umiera ktoś bliski
chciałem twych ust
tak zwyczajnie jak chce się pić
nie chciałem się z tobą rozstawać nawet na chwilę tak wzyczajnie
jak zwyczajne jest słońce i księżyc
zmienić to co złe w sobie chciałem zwyczajnie
tak jak zwyczajnie odchodzi się po pięciu latach
zazdrosny też zwyczajnie byłem
jak zazdrości się ptakom latania
zły na siebie byłem zwyczajnie gdy uraziłem
tak zwyczajnie jak źli są rodzice na mordercę swego jedynego dziecka
wybaczyłem od tak zwyczajnie
jak wybacza się dziecku rozlanie mleka
pragnąłem ciebie tak zwyczajnie
jak pragnie się splątania traconego tchu
myślałem że może mi zwyczajnie przejdzie
tak zwyczajnie jak przychodzi alkoholikowi odstawienie wódki
nadzieję taż zwyczajną miałem
tak zwyczajną jak nadzieja na życie po

i kochałem zwyczajnie
tak zwyczajnie jak kocha się życie

i nadal
chcę poznawać,podobasz się,chcę słuchać,patrzeć na ciebie,potrzebuję ciebie,urzekasz,czarujesz,cierpię gdy ranię,chcę twych ust,nie chcę rozstania,zmienić to co złe,jestem zazdrosny,zły na siebie,wybaczam,pragnę cię,nie przeszło,mam nadzieję


tylko kochać muszę niezwyczajnie
nie po prostu

jak przyjaciel

autor

dlaczego...

Dodano: 2007-11-03 16:19:39
Ten wiersz przeczytano 526 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Bez rymów Klimat Romantyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

lulcia lulcia

to sie zawsze zaczyna tak zwyczajnie:)...
jesli chodzi o mnie no to widac naleze do tego typu
osob,ktorym pisanie latwiej przychodzi gdy nie uklada
im sie najlepiej i wszystkie swoje smutki,zale i
przemyslenia moga przelac na papier...
pozdrawiam

Osamotniona20 Osamotniona20

Ładny wiersz.
Dobrze zarysowany podmiot liryczny a wraz z nim
sytuacja.
Interesujące metafory.
Dobry wiersz.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »