Zwykły rupieć?
Odwróciłam się do tyłu,
Żal mi mocno ścisnął serce,
Bo starego tam nie było,
Nowy zajął jego miejsce.
Bo ten nowy jakiś dziwny,
Niby lepszy,niby modny,
Niby ładny i masywny...
Tylko strasznie niewygodny.
Choć ten stary był zniszczony,
Z trudem trzymał moje ciało,
To był mi niezastąpiony...
Będzie mi go brakowało.
Chociaż drewno jego,gwoździe
Już mnie dawno gniotły w ciało,
Było mi na nim wygodnie,
Dobrze mi się na nim spało.
Ale on już się wyczerpał,
Już nie służył tak jak dawniej,
Piszczał,syczał,skrzypiał,jęczał
I wyglądał bardzo marnie.
Służył tutaj przez lat wiele,
Nie odmówił posłuszeństwa,
Stał się moim przyjacielem,
Lecz musiałam go pożegnać.
Niby stoi teraz u rodziców w pokoju
Zasłonięty ławą,przykryty kocami,
Tak cichutko,niepotrzebnie schowany w
kątku...
Samotny,smutny,niekochany.
Tym nowym wszyscy się zachwycają,
Każdy chciałby się na nim przespać,
Ciągle go podziwiają,
Jakby nigdy nie widzieli fotela.
Ten był drogi,ma swą wartość,
Ma swój urok,ma swój czar,
Z zachwytem na niego patrzą...
A mi jest starego żal!
Tamten dziś już nic nie znaczy,
Jest przedmiotem niepotrzebnym,
Nie dostałabym za niego kasy...
Ale dla mnie jest bezcenny!
Komentarze (9)
Z wiersza można odczytać także drugie, zakamuflowane
przesłanie. Ładnie ujęty temat w prostocie słów i
znaczeń.
Wprawdzie to tylko rzecz ale z sentymentem o niej
piszesz lubimy wspominać miło spędzone chwile a stare
rzeczy przypominają o tych nie
przeżyciach.zapomnianych .
...gdy "on" potrafił mówić... pięknie przywiązanie i
sentyment do rzeczy opisane w wierszu.
jeden przedmiot a tyle słów mu poswiciłas ,widac ze go
lubiłas ....fajny wierszyk
Jakiś czas temu wkleiłem erekcjato o mojej starej
kanapie, to temat nieco podobny. Lecz mężczyźni
przywiązują się nie tylko do starych mebli, ale
również do rzeczy - ulubiona stara koszula, ulubione
spodnie itp. A może Ty jesteś taką nietypową
dziewczyną i też masz ulubioną starą bluzkę, która
przynosi Ci szczęście?
Wiem jak trudno przyzwyczić się do nowych
mebli,zwłaszcza jeśli stare coś dla nas
znaczą,pozdrawiam.
Tak już niestety w życiu bywa, stare idzie w kąt, a
nowym się zachwyca.
super napisane sentymenty wyrazone do starych rzeczy
sa niewymowne wystarczyc spojrzec tylko na moj strych
ja poprostu nic nie moge wyrzucic kazda rzecz to
historia mego lub kogos innego zycia przeplatana z
moja - brawo
tak sentyment podarunek i tez jak rodziców to jakby
historia w fotelu Masz racje Dobry i ładny w formie
na tak!