Żyć będę wiecznie
Będę wiosennym wiatrem na łące pełnej
stokrotek
Będę deszczem kojącym letnią spiekotę,
Będę cieniem, o jakim wędrowiec marzy,
Cudem, gdy brak nadziei, że się coś
wydarzy
Lśniącą gwiazdą, wskazującą drogę
pielgrzymowi,
Złotą rybką, kiedykolwiek zechcesz łowić
Będę sensem, gdy Ci go zabraknie
Chłodną wodą, gdy jej tylko łakniesz
Ciepłem słońca, traw zielenią
Duchem unoszącym się nad ziemią,
Wieczną siłą, która świat porusza…
Zawsze będę – Twoja nieśmiertelna
dusza.
Dla wszystkich nowo poznanych, bejowych, bratnich dusz, których dręczą te same pytania, wątpliwości, problemy :) Pamiętajmy " nadzieja umiera ostatnia" ,a to co żyje w nas nie umiera nigdy :)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.