Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Z życia żony, matki i kochanki

znowu ze starego kajecika

Rozpal w piecu,
zrób śniadanie,
podlej kwiaty,
nastaw pranie!
Znów pierogi
są na obiad?

Dobry Boże,
sił mi dodaj.

Zrób psu żarcie,
poodkurzaj!
Co tam! Przecież
jestem duża.
Porąb drewno,
idź do pracy!

Może będę
tam coś znaczyć?

Szoruj sedes,
wytrzyj kurze,
nakarm kota,
dalej, nuże!
A wieczorem,
gdy z nóg lecisz,
jeszcze nerwy
psują dzieci
i mąż pyta
z miną osła:
Co, kochanie,
doszłaś, doszłaś?

Ale w końcu
to nie dramat,
bo nie jestem
przecież sama.
W słabym ciele,
trochę ciasnym,
zamiast jednej,
trzy niewiasty.

Dodano: 2015-09-27 22:40:57
Ten wiersz przeczytano 4526 razy
Oddanych głosów: 54
Rodzaj Rymowany Klimat Romantyczny Tematyka Rodzina Okazje Dzień Matki
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (73)

waldi1 waldi1

Prawdziwa Kobieta .. która pracy i roboty się nie boi
..
A stary tylko stoi i stoi .. ten się napracuje ..

PLUSZ 50 PLUSZ 50

Trzy w jednej ?
Straszne (chyba) ...
+ Pozdrawiam

Grażyna Sieklucka Grażyna Sieklucka

Oj tak, taka jest rola nie jednej kobiety.
Pomysłowo i ciekawie Dorotko.
Miłego wieczoru.

Art Klater Art Klater

"(...) A ty nasłuchujesz, czy dziecko zakwili,
Czy rączki ma ciepłe, czy w łóżku ma sucho,
Choć pan na ekranie ucieszny i miły,
Ty łzy ocierasz pieluchą.
Kołysanka dla kochanka
I dla małżonka na wszelki wypadek..." (z klaterowych
juwenilii)
buzineczki

skorusa skorusa

dziwi się nocą druga połowa,od czego może nas boleć
głowa...pozdrawiam.

MAGNOLIA MAGNOLIA

Oto statystyczna prawda i jeśli nie lubisz pożegnań,
masz jeszcze szansę się opamiętać, póki czas.

Przed miłością ratuje nas nie tyle rozum, co nawał
zajęć. Aby miłość była pełna, potrzeba przede
wszystkim wiele czasu.

wielka niedźwiedzica wielka niedźwiedzica

Beata1 - uśmiech za trzy w jednej:)
Stumpy - ukłony dla żony:)
Turkusaniu - dzięki, trochę mnie zawstydzasz tym
"zawsze"
cii-sza i ja ściskam , ale jestem ciekawa jak byś
zapisała?

cii_sza cii_sza

:) najdurniej gdy ten mąż tak pyta:)) cholerka, trudno
o znających się na rzeczy:))

Fajnie, ale gdyby był mój zapisałabym go inaczej,
mniej słupkowo:)
Uściskowywuję:)

Stumpy Stumpy

Bomba!nareszcie ktoś wam dowalił.To słowa mojej żony.A
ja ? No cóż mam ładne maślane oczy. Miłego dnia.i
Punkt od mojej.

Beata1* Beata1*

Ujawniłam się bo też jestem taka trzy w jednym:)
Podoba mi się rytmika wiersza. Pozdrawiam:)

wielka niedźwiedzica wielka niedźwiedzica

Kochani czytacze, ujawnieni i nieujawnieni, dziękuję
serdecznie:)))
Za troskę:) za dobre słowo:)
za porady:)

blondynka8 blondynka8

A daj mu poobierać ziemniaki, jako grę wstępną.
I pranko włożyć do pralki, a potem na tejże praleczce,
hmmmm rumienię się.
A po wszystkim: orgazm.
Zmywanie naczyń. Przez niego. Samczyka kochanego. A na
jutro powtórka z seksu:
Po, mycie okien wspólnie.
Ojej, doszłam chyba...

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »