Życie
wszystkim znajomym którzy tego doznali
Mówicie-trzeba przetrwać ciężkie chwile
Wypatrując pięknego wschodu słońca
Bo w końcu po każdej zimie jest lato
Jednak co zrobić
Gdy serca żar wypalił się już
Co zrobić gdy
chęć do życia wygasła
pytam, co zrobić
gdy sił już brak
gdy każdy oddech
rozrywa płuca
gdy każde uderzenie serca
sprawia ból
Mówicie idź przed siebie?
Ale jak mam stawiać kroki
Skoro wiem że każdy z nich
Coraz bardziej oddala mnie
Od mego szczęścia,
Mówicie, nie oglądaj się za siebie?
Ale jak żyć teraźniejszością patrząc
Jedynie w przyszłość
Skoro każdy dzień
Przynosi coraz więcej
Bólu, tęsknoty, żalu i nienawiści?
Pytam!!!!
Skąd mam wziąć siły,
Aby omijać coraz to większe kłody
Które los rzuca pod nogi?
Cisza??
…
Cisza…
Ja Wam powiem
Jedyne co pozostaje
To pogrążyć się w ciszy
I czekać w letargu
Aż los odmieni się
Aż szczęście zapuka do drzwi…
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.