życie...
Życie napisało scenariusz
Starożytnym piórem,
I ja ukryta w mojej ciszy,
Wystraszona próbująca uwolnienia.
Myśli protestu niewypowiedziane,
Chwila muzyki życia stale gra,
Jego melodie z mojego snu,
Ja tańczę krok po kroku,
W mojej maskaradzie,
Potykam się, przez podstawianą nogę,
Podnosząc się dalej delikatnie na palcach
Mknę w tańcu niewiedzy, i ciszy, która to
maskuje mój ból..
SHE.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.