Życie z alkoholikiem
Znów zasypiam z łzami w oczach,
Słysząc znane krzyki zza ściany.
Tak, on jest znów pijany.
Od 20 lat , na pamięć to znam,
Każde słowo i ten strach.
Inni mają tak tylko w snach.
Znów ją bije, kolejny raz wyzywa,
Szarpie, uderza
Uderza, szarpie
Ona płacze, prosi, błaga,
Lecz to nic nie pomaga.
Albo ją zabije, albo kolejny raz cudem
przeżyje.
O świcie obudzą się obok siebie,
I jak zawsze zjedzą razem śniadanie.
A on jej powie: Moje Ty kochanie.
autor
black*Angel
Dodano: 2006-12-09 19:18:58
Ten wiersz przeczytano 617 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
To co ty tam jeszcze robisz?