ŻYCIE KRZYCZY
W Plauta odsłonie
znów kochankowie dziwną
przeszkodą rozdzieleni.
Bukiet róż w gniewie rzucony.
Teatr masek przebrań i wyznań.
Krople deszczu na szybie-
W zakurzonych wspomnieniach
węże drążą korytarze.
Gdzieś tam ślad na niebie.
Pas po startującej iskrze-
ślizg wzdłuż wierzchołków drzew
spływa światłocieniem.
Przebrani jak w teatrze,
twarze mima zakładają, by odnaleźć..
siebie w innych tęczach szukając.
Cierpią zbierając rozpacz
z kamiennego świata.
Dźwięk tęsknoty na wysokich tonach
błaga na kolanach.
Migotliwe skrzydła ważki
zastygłe w promieniach
zachodów słońca.
Czy życie pozwoli dotknąć
nieuchwytne?
A może nie zrzuci na aut,
tylko podpowie proste rozwiązanie,
nocą po cichutku.
Radość i łzy wzruszenia-
dzieci całujące się na pasach
w środku miasta..
Życie krzyczy ...
Lódź,5.03.2008r. ula2ula
Komentarze (10)
w końcu słowa prześwitują jakimś przekazem.
Podoba mi się kompozycja wiersza
wiersz niesamowity...tyle obrazów a każdy magiczny.
"życie krzyczy" - jednak ludzie tak często są głusi na
jego krzyk..ja sama mam często wrażenie, jakby życie
wywiesiło na drzwiach kartkę pt. "zaraz wracam", a
przecież wcale tak nie jest....ten Twój wiersz
skłania do zastanowienia się nad najbardziej
prozaiczną codziennością....:)
zycie krzyczy ..lecz wciaz zbyt malo zycia w kazdej
chwili...zbyt malo nas w nas...podjelas ciekawa
mysl....badzmy jak dzieci...
Słowa nie wyrażą oceny, ale piekny wiersz...
Barwny obraz codzienności, współistnienia, życia z
kim obok, balansowanie na krawedzi uczuc . Tworzymy
teatr zakładajac maski, jestesmy kims innym niz
chcielibysmy byc...daje do myslenia
Kalejdiskop zdarzeń - przekrój przez codzienność.
Ciekawa forma wiersza.
czytając Twój wiersz mam wrażenie jakbym szła
oglądając obrazy z życia, jego codzienność, by
zakończyć ten przegląd najszczęśliwszym z obrazów-
obrazem miłości.
'A może nie zrzuci na aut,' - podoba mi się. Ale nie
jestem za tym ' biegłam do nieba ' , chyba zbyt często
taką metaforę gdzieś czytałam.Oczywiście wielki podziw
mam do Ciebie.Dobry pomysł.Jestem na TAK :) Tulę.
"dzieci całujące się na pasach
w środku miasta.." Bardzo plastyczny wiersz z ladnymi
przenosniami