Życie na kartę rowerową
Przysiadł wieczór w lesie bardzo
rozżalony
miał brać śluby z nocą przy srebrnym
jeziorze
już miał dane słowo od swej przyszłej
żony,
ona nie dotarła w umówionej porze.
Sama uprzedzała - nie rób mi teatru,
gdybym się spóźniła - taka prośba mała,
ale, że wystawi go tyłem do wiatru,
kiedy całowała nawet nie wspomniała.
Często zapewniała: będę z tobą chadzać
wspólnymi ścieżkami, tylko nie pij
wódki!
Mnie do końca świata nie będzie
przeszkadzać,
żeś zimą za długi a latem za krótki.
Okropnie spóźniona noc wreszcie
przybyła,
- z rzeką rozmawiałam, babskie gadu -
gadu,
wybacz mi wieczorku, ja już będę miła
i ci podaruję milion gwiazd w posagu.
Tylko mój kochany dziś ślubu nie będzie
jak się dowiedziałam, zgodnie z modą
nową
będziemy żyć razem i przebywać wszędzie
akt ten nazywają kartą rowerową.
Komentarze (16)
Nie zmieniaj, jak nie chcesz ale ja też tak kiedyś
mówiłam a zmieniłam. Każdy czuje swoją poezję w sercu
i aż boli jak trzeba tak, jak narzucają inni. Sama nie
wiem już w końcu jak ma być, trudno na beju dogodzić
każdemu. Krytykują, ale nawet nie wiem czasem o co im
chodzi. Chciałoby się dobrze a tu nie wychodzi. Trudno
tu pisać.
to nie odkrycie ale to nowe życie... ktoś wymyślił i
jest... dla obu stron niepewne... więc po co.. ?... a
wiersz ... w swej treści oczywisty .. :-}
Ale mnie rozbawiłes tym wierszykiem .Zgrabnie Ci to
wyszło
właśnie często tak w życiu bywa....
Rower teraz bardzo modny...haha Fajny, dowcipny i
dobry
Patrzcie co za filozoficzne odkrycie, ciepły i
krótki, a jak zimny to długi, ot i naabarot - prawa
fizyki w tym przypadku to jeden wielki gniot!!!
brawo...wiersz świetny....na czasie, takich związków
coraz więcej...
podoba mi się pomysł i dwuznaczność niektórych zwrotów
:) a wieczór z nocą i tak się będą zawsze o siebie
ocierać - nawet bez formalnego związku
całkiem fajna opowieść...a życie "na kartę rowerową"
wcale nie jest takie złe :)
Ładnie pomyślane i wykonane, w życiu ta frma związku
ma bardzo częste zastosowanie.
Super-ten wiersz ma głęboki podtekst..i karta rowerowa
też coraz modniejsza..powodzenia..
no "pieknie :) najbardziej mi sie podoba
: " żes zimą za długi a latem za krótki" he he co tak
dokladnie miałaś na myśli :)
ha ha ha, nocka będzie żyć z wieczorem na kartę
rowerową. Cóż za pomysł ;-) A propo aktów - ważniejsza
jest miłość, niż akty urzędowe. Dobry wiersz z humorem
:)
Bardzo ładnie, metaforycznie ukazane życie dwojga ;)
Jeśli nie będą mieć ślubu rozejdą się bez rozwodu,a
nam pozostanie noc bez wieczora to tak jakby ranek był
bez wschodu