Życie po życiu
Body Worlds –tytuł ekspozycji, wystawianych na całym świecie od 1995 r., prezentujących plastynaty.
ostatnie serca uderzenie
jeszcze jedno tchnienie
złożyli mu obie dłonie
zapadła martwa cisza
---------------------------------
Był pogodny,któryś poranek
właśnie
ginęły ostatnie bakterie
po dawce formaliny
jak w głębokim śnie
z marzeń
magicznej krainy
pogrążony w lodowatym
acetonie
czułem jak tłuszcz i woda
znikają ze wszystkich tkanek
obok mnie zanurzona
piękna dziewczyna młoda
jak w dniu narodzin
nikt wtedy nie słyszał
duszy jej krzyku
czas bez dni i bez godzin
leżałem nagi na zimnym stole
a wszystko zdawało się być snem
moje wnętrze wypełniała żywica
wstrzyknięta w ostatnim zastrzyku
kończyła się kolejna czasu granica
słońce zaglądało przez szyby matowe
teraz na moim ciele ultrafioletowe
promienie
zrobiły ze mnie znów człowieka
widzę pędzel z jakimiś farbami
pomalowali mnie barwnikami
cały świat stał się kolorowy
od moich stóp do głowy
zaraz
przecież ja z całym światem
pożegnałem się za wcześnie
a teraz znów żyję
bezboleśnie
będę stał w gablocie za szkłem
czas się zatrzymał
już nie ucieka
zostałem kolejnym … plastynatem
Komentarze (12)
"...w stronę chleba" -
Tekst "Arbeit macht frei" nacjonaliści
zaczerpnęli z tytułu powieści i wykorzystywali jako
hasło propagandowe podczas zwalczania
bezrobocia(czytaj:praca = chleb, stąd - w stronę
chleba).
To hasło(tytuł powieści) jest parafrazą tekstu z
Ewangelii Jana: Wahrheit macht frei(prawda czyni
wolnym). Bardzo często uzywane w u protestantów.
Damahielu
plastynacja to troszeczkę coś innego jak mumifikacja
niemniej skojarzenie ciekawe
albo mumią
Ciekawie napisałeś :) a sztuka nie dla każdego
Przepraszam za powtórkę tytułu:)
Ciekawy temat. To bardzo kontrowersyjna sztuka. Kiedyś
wyraziłam mój stosunek do niej limerykiem:
Po trupach do celu
"Po trupach do celu"
Artysta plastyk z Walimia,
jednego celu się trzyma:
w sztuce chce gościć
i do wieczności
przejść – choćby jako plastynat.
Miłego dnia.
Kiedy będziesz w formalinie,
Twoje imię nie zaginie!
wiesiołku
to ani nie miejsce ani czas ani temat wiersza nie
pozwala na takie głupawe sztuczki
To nie sztuka podszyć się! To sztuka rozpoznać!
Pokazałem ci sztuczkę, więcej mi się nie chce. krystal
- wiesiołek
Tekst jest naprawdę beznadziejny!
krystal
spokojnie, czy ja ciebie obrażam ?
skąd ten gniew ?
to też jakaś odmiana życia po życiu , tylko nikt o tym
nie mówi bo to mało przyjazny temat wiersza,
pozdrawiam
plastynacja to nie głupoty krystal,
to bardzo poważna sztuka