Życie przez ciszę
Pośród fal i łąk
Unosi się "coś"
Bezbłędna fala
która włada umysłem
bezcielesnych istot
Pędzi niczym spadająca gwiazda
tylko w głąb duszy
Aby oznajmić nam
że w jednej chwili
możemy zmienić - swe myśli
i pragnienia...
Oczy zamknięte
A umysł otwarty
Być może myśli
Wzdycha przeszłością
Czy o niczym nie myśląc
zapomniał o świecie?
Tak cichy sam
leżąc zwyciężył
w marzeniach
natchnionych spokojem
Nadzieją próżną
tak leżeć wiecznie
Otworzyć oczy
trzeba koniecznie
Coś tak miłego
pragnienia ciche
Przerwane zostały
przez świat...
życie...
przez czas...
Komentarze (4)
super :) życzę wiecej takich wierszy oraz weny do
pisania ich:) pozdrawam
śliczny, naprawde śliczny wiersz
pięknie o nadziei i energii dobrze ładny wiersz o
dobrym celu rozwoju dalszym i poprawie życia wyjście z
ciszy zwrot Dobry wymowny
Prostolinijni zwłaszcza, uważajcie na zakrętach.