życie to gra
inspirowane wierszem Haliny 53 "życie"
w brydża
gdzie komunikacja z partnerem
stanowi o wszystkim
w pokera
gdzie blefować z sukcesem
udaje się tylko nielicznym
na scenie
"poskaczemy chwileczkę
by schować się do pudełka niebytu"*
w szachy
choróbsko mówi szach mat
i po wszystkim
i tu dochodzimy
do pytania o życie wieczne
gra? tak
reguły znamy
wygrywa się niebo
na zawsze
*z tomiku "Dywan perski"
Komentarze (27)
Pozdrawiam serdecznie Alfonso we wtorkowy poranek.
Życzę udanego dnia i proszę o zaopiniowanie mojego
ostatniego wiersza (jeśli można prosić) :)
Los karty rozdaje,
lecz kto trzyma asy w rękawie?
pozdrawiam....
ja w życiu nie gram ja nim się cieszę .. wiersz
bardzo dobry ..
Gra i to czasem bolesna :/
Gracja...Pozdrawiam
całkowicie zgadzam się z twoim słowem
pozdrawiam
Gra o zycie. Wiersz zatrzymal.
Pozdrawiam:)
Nietuzinkowa, do zatrzymania jest Toja refleksja.
Serdeczności ślę :)
Bardzo refleksyjny wiersz, zatrzymal, "gra", bardzo
trafne spostrzezenia.
Bardzo mi sie podoba, na TAK.
Pozdrawiam serdecznie.:)
a ja jadę jutro na brydża. liga w Starachowicach.
bardzo ciężki sport - od 9 do 22:30 - żaden hazard,
raczej zabawa umysłowa.
pozdrawiam :)
Zatrzymałaś grą o życie. Pozdrawiam :)
Bardzo interesujący wiersz. :)
Wspomniałbym też budowanie domu z kart. Chwila
nieuwagi i wali się. Czasem wygrywa też piekło, ale
wystarczy przecież często się spowiadać. Spowiedź to
jakby ubezpieczenie przed pójściem do piekła.
Pozdrawiam serdecznie
Sławek
Takie to życie :) Pozdrawiam serdecznie +++
Witaj. Tak życie to hazard... a gra o życie po życiu,
o Niebo to gra o najwyższą stawkę. Trzeba grać
uczciwie bez blefowania. Podoba mi się Twoja
refleksja. Moc serdeczności.
Życie to gra. Po śmierci na wypoczynek przyjdzie czas.
Mniej ważne, co i czy w ogóle coś po nim ujrzymy,
bardziej ważne, co po sobie zostawimy...
Fajny wiersz. Pozdrawiam. Miłego dnia :))