Życie to nie 500+
Życie to jest wyścig,
to jest pogoń za nieznanym,
życie to nie pewnik,
który każdemu jest dany,
jeden dzień to radość,
inny smutek i zwątpienia,
jednym sypie złotem,
innych chłosta i odmienia.
Życie nie jest farsą,
zawsze trzeba o tym wiedzieć,
nic samo nie przyjdzie,
trudno żyć o suchym chlebie,
trzeba zapracować,
trzeba zmierzyć rzeczywistość,
by swoim potomnym,
przygotować lepszą przyszłość.
Życie nie kolejka,
po dary i zapomogi
pięćset plus bogaczem
w życiu nikogo nie zrobi,
trzeba zapracować,
trzeba zmierzyć rzeczywistość
aby swoim dzieciom,
przygotować lepszą przyszłość.
Komentarze (52)
z pewnością to 500* bogaczem nikogo nie uczyni, to
tylko drobny dodatek,
a koszty utrzymania dziecka są z pewnością dużo
większe.
Serdecznie:)
Dobrze ze pomyśleli o tym...dobry wiersz!
Dobrze ze pomyśleli o tym...dobry wiersz!
Dobrze śpiewałoby się pod melodię zannego utworu -choć
nie wiem już czyjego autorstwa i w czyim wykonaniu.
Myślę, ze to nie przypadek...
Pozdrawiam serdecznie:)
To jest bardzo dobry zastrzyk dla rodzin i dobrze że
ktoś o tej pomocy rodzinie pomyślał.Pozdrawiam
serdecznie.
Państwo powinno rodzinę z dziećmi popierać. 500+ to
jedna z możliwości, jak to można robić. W Niemczech
też dostaje się od państwa dodatek na dzieci.
Ślę moc serdeczności Tereso. :)
Mądra refleksja. Myślę, że ważniejsze jest to, by
rodzice mogli godnie zarabiać na utrzymanie dzieci, a
nie rozdawnictwo. Oczywiście popieram pomoc socjalną,
ale w granicach rozsądku i nie jako kiełbasę wyborczą.
Miłego wieczoru :)
WOJTER - a w mojej rodzinie, mimo iż nikt nie pobiera
tego świadczenia do tej pory, to jestem ZA, nie
zazdroszczę tym, którzy pobierają. Tu jest bardzo
ważny element prawidłowej polityki państwa,
wspomaganie rodzin, a nie tylko podział między
bogaczami, którzy nie wiedzą co z pieniędzmi robić.
Pracuję w Oświacie i wiem, że dla niektórych rodzin
jest to ważna pomoc i bardzo potrzebna.
Tu życiowe racje prawie się śpiewa, ale na hasło 500+
należy pozytywnie reagować już, bowiem wystarczy
zapytać u sąsiadów ile oni dają na dzieci euro, a
wtedy przestanie może część przynajmniej ludzi pluć na
ten rodzaj pomocy dzietnym.
Dziś pozwolę sobie za
Tańczącą z wiatrem.
Dobranoc WOLTER-ku.
Pozdrawiam serdecznie:)
No, cóż to prawda, że życie bywa ciężkie i nic samo w
nim nie przyjdzie, 500+, z pewnością nikogo bogaczem
nie uczyni, ale troszkę ulży rodzinie, w jakiś
zakupach np na przybory szkolne, czy ubiór.
Pozdrawiam Teresko serdecznie.
Ostatni komentarz omyłkowo napisany
Czasami przyjdzie nie wiadomo skąd, po co i kiedy.
Przyjdzie jak siostra przyrodnia po latach, której
nikt do tej pory jej nie znał. Mnie też odwiedziła i
została, chyba na zawsze.Taka ona jest, ta cukrzyca.
Super napisałeś
Kto daje, ten wygrywa (dzień po wyborach)
pozdrowionka :):)