Życie to nie jest z losu igraszka
Życie to nie jest, z losu igraszka,
czasem to proza, a czasem fraszka,
bywa szczęśliwe, marzeniem tkane,
lecz wirus kłuje, nam w sercu ranę.
Nie będzie nigdy, tak jak już było,
za dużo bólu, rozpaczy żalu,
za dużo zła, się już wydarzyło,
tańca ze śmiercią, strasznego balu.
Wielka samotnośc, brak zaradności,
i ta bezsilność, co spokój mąci,
że człowiek żyje, w nieznanej złości,
która o piekło, go losem trąci.
Nie ma już spojrzeń, tych prosto w oczy,
bo strach ze żalem, spycha na boki,
a ta bezsilność, życie nam toczy,
wpycha myślami, gdzieś za obłoki.
Myśli sięgają, gdzie wzrok nie sięga,
że los niedługo, ich się odmieni,
że się nie zamknie, ich życia księga,
i doczekają życia jesieni.
Kubacki Józef 29-03-2020
Komentarze (16)
Człowiek zobaczył, że jego wynalazki, modyfikacje
prowadzą do zguby.
Miłego dnia życzę
Podobało mi się i plusa dałem ale moim zdaniem nie
pasuje "ze żalem" Raczej z pewnie rytm okuleje ale jak
pogłówkujesz to i to przeskoczysz :)))))
Witaj Kubo:)
Ciężkie czasy nas czekają:)
Na moje to w czwartym "kłuje" bo "kuje" się żelazo ale
co masz na myśli:)
Pozdrawiam:)
Wydawało się, że człowiek to pan wszechświata. A tu
malutki wirus jak potrafił zaszkodzić.
Myślę Kubo, że w czwartym wersie bardziej pasowałoby
"kłuje" niż "kuje".
Serdeczności :)
podoba mi się twój wiersz
https://www.youtube.com/watch?v=o06UvHgahr8
To jest smutna rzeczywistość...
Pozdrawiam cieplutko:)
Smutny bardzo dobry wiersz - masz rację już nic nie
będzie takie jak przed pandemią:-(
pozdrawiam serdecznie
Piękny...Pozdrawiam
Smutna refleksja, bardzo na czasie...
może świat się zmieni i zacznie się liczyć człowiek
jaki jest a nie to ile ma pozdrawiam
To prawda, Kubo, że nic już nie będzie tak jak było...
A życie nam ścieżki pląta... Miejmy nadzieję, że ten
koszmar szybko się skończy... Chociaż na razie nic na
to, niestety, nie wskazuje...
Z podobaniem dla Twojego dobrego, mądrego wiersza.
Pozdrawiam :-)
Trafne słowa, jest źle, a będzie jeszcze gorzej:(
Jednak, trzeba mieć jakąś nadzieję na lepsze.
Pozdrawiam.
Ci, co doczekają życia jesieni, będą ją prowadzić z
ograniczeniami dobrobytu. Bo ta pandemia położy
gospodarkę na wiele lat.
Z przyjemnością przeczytałem Józefie.
W ostatniej strofie powinieneś poprawić niedłogo na
niedługo.
Pozdrawiam.
żyjemy nadzieją.