ŻYCIE WE ŚNIE
,,myśli godzą podstawy życia''
Czarna skrzynia zamknęła miłość
Światło oślepia drżące pióro
Szalone słowa pisze dusza
Często puka myśl śmierci
Zielona roślinka uśmiech zgasiła
Szalony wir czarnej otchłani
Pląta zranione uczucia moje
Męczy wielka obawa Panie
Trzymam miecz łzami zbrukany
Samotność tnie serce zranione
Żyję dzięki tobie matko
Łzy ostrzą moją wiarę
Przeznaczenie popycha wciąż dalej
Miłość zamknięta szuka ratunku
Płacze róża płatkami samotności
Sen łagodzi myśli zakazane
żyje bo jestem jestem bo myślę myśl chora wiara, nadzieja, miłość
Komentarze (4)
Ciężkie myślenie gdy słabnie nadzieja. Coś w tym
wierszu jest, coś co zatrzymuje na chwilę.
poddawać sie i uciekać to nie honor trzeba walczyć z
przeciwieństwami losu i podążać do celu
dalej.pozdrawiam i zapraszam do siebie:P
bardzo ciekawy w treści ...jak i pozostałe...ta miłość
zamknięta w czarnej skrzyni ...i zielona
roślinka...przecież to nadzieja ...a ona umiera
ostatnia...nie można tak się poddawać ...tak odbieram
wiersz ...wciąga bardzo ...pozdrawiam ciepło
Znam te klimaty...
..nadzieja.......ona umiera ostatnia..3maj się :)