Życie wieczne
Leśny cmentarz – koniec drogi
I cierpienia
Daje wszystkim spokój błogi
I wytchnienie.
Kłęby śniegu wiatr gdzieś niesie,
Lecz nie wierzy,
Że na grobach w cichym lesie
Śnieg poleży.
Cóż, że gniją resztki darni
Gdy niebawem
Znów wypuszczą nasi zmarli
Świeżą trawę?
Gdy już wkrótce młody klon się
Zazieleni,
Co wyciąga moją ciocię
Z głębi ziemi?
Mego ojca znów usłyszę
I zrozumiem,
Co mi będzie szeptał w ciszy
Brzozy szumem.
Śnieg i śmierć nie dadzą rady
Mej rodzinie,
Gdy paprocią z grobu dziadek
Mój wychynie.
Bo nam przecież obiecano:
Gdy zaśniemy
Żyć będziemy dalej w Panu.
Nie pomrzemy!
Komentarze (29)
Bardzo wymowny wiersz, daje tak wiele do myślenia
pozdrawiam serdecznie;)
Bardzo wymowny wiersz, daje tak wiele do myślenia
pozdrawiam serdecznie;)
ładnie, jest w tym trochę sarkazmu.
Zupełnie inny obraz, bardzo optymistyczny:)
Pozdrawiam ciepło:)
Bardzo ciekawy wiersz!
Ostatnio strofę nie wiem kto obiecał, ale nie Pan :)
Pozdrawiam Jastrzu :)
Piękny wiersz. Czytając wiersz czułam spokój i bardzo
pozytywny przekaz. Spokojnej nocy :)
Ja na bank będę olchą :-) świetny wiersz :-)
Oryginalny pomysł na wiersz. Takiego jeszcze nie
czytałem. Pozdrawiam
Dobry, refleksyjny wiersz.
Memento mori.
Pozdrawiam Michale
Wszystkich czeka ten spokój:)
Pozdrawiam:)
warto pomyśleć czy właśnie jest tak jak piszesz
jesteśmy ciągle tu na ziemi nawet po śmierci...
pozdrawiam - bardzo dobry wiersz:-)
Witaj Michale:)
Czy aby tak będzie tego nie wiemy:)
Pomimo tematyki "śmierć" kończy się optymistycznie:)
Pozdrawiam:)
Taki niewiosenny temat niosący w sobie tyle refleksji.
Niestety śmierć jest nieunikniona i po utracie kogoś
bliskiego się cierpi. Tylko wiara potrafi nas ukoić. +
i Miłego wieczoru.
Dobry, nietuzinkowy wiersz. Dobrze jest myśleć że może
być właśnie tak jak piszesz - wystarczy patrzeć i
wsłuchać się np w szum drzew i być myślą przy bliskich
którzy odeszli i możemy czuć że wciąż są...
Pozdrawiam
Witaj,
tekst taki inny od innych - także Twoich
wcześniejszych.
Bardzo mi odpowiada ta treść, która mówi, że możemy
się porozumieć po życiu w odgłosach przyrody.
Przyjmuję, że zespalamy się wtedy z nią...
Dziękuję za pamięć i miły komentarz.
Udanego tygodnia.
Serdeczności łączę i pozdrawiam.