Życzę Ci słonka...
Niebo się chmurami zasłoniło,
zapewne z pięknego snu
na dobre się nie rozbudziło...)
A ja dla przekory,
życzę Ci Miły słonka...
takiego czerwonego, dużego,
gorącego, rozmiłowanego
i pieszczotą delikatną chłodzonego...
Tylko Kochanie,
nie tak strasznie zapracowanego...:)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.