Życzenia
Przy
światecznym
stole
tępym
nożem kroję
w cienkie
plasterki
marzenia
o wyblakłych
w słońcu i życiu
kolorach
Tnę
życzenia
płynące
z
krwi
i jelit
na maleńkie kawałeczki
by starczyło
dla wszystkich
Przy
światecznym
stole
tępym
nożem kroję
w cienkie
plasterki
marzenia
o wyblakłych
w słońcu i życiu
kolorach
Tnę
życzenia
płynące
z
krwi
i jelit
na maleńkie kawałeczki
by starczyło
dla wszystkich
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.