Żyjąc kolorami...
Jak kolorami
malujemy słowami
nasze myśli…
Dziecięcą ręką
niebieską kredką
niebo się wyśni…
Myśli szalone
są rozpalone
czerwienią…
Pomarańczą i żółcią
kojarzymy nasze myśli
jesienią…
Głosem jak pędzlem
wyrzucamy z siebie
zielenie…
Złotych kredek
spotykamy niewiele
więc
złote myśli
szczególnie
są w cenie.
http://www.ksiegarniakobiet.pl/mysli-ukryte-anna-liber -wiersze-poezja-kobieca.html
Komentarze (9)
trafnie i ciekawie,,,pozdrawiam
Anno celnie i mądrze. trochę maluje i też użyłabym
takich kolorów:))
pięknie autorko koloryzujesz - serdecznie pozdrawiam
:)
To prawda,że nasze życie i myśli są związane z
kolorami,
a zwłaszcza ludzie piszący wiersze często podkreślali
ich symboliczne znaczenie,choćby S.Grochowiak i nie
tylko.
Bardzo podoba mi się końcówka,(ale nie tylko) całość
wiersza też.
Miłego wieczoru życzę:)
Ładny wiersz z dobrą puentą. Miło było przeczytać:)
Pozdrawiam:)
fajny, a puenta zajefajna! :)
Przyjemny i cieplutki i zlote mysli ...:) pozdrawiam
Piękny ciepły wiersz.
Pozdrawiam kolorowo.
Fantastycznie! A pointa po prostu świetna.