Żyjąc marzeniami
Od tak dawna byłeś moim snem
Że nie zauważyłam
Kiedy stałeś się rzeczywistością
Z dnia na dzień utwierdzam się w tym
Gdyż nie może być mym wymysłem
Czuć poranny dotyk
Mijając codzienności dni
zamykam świat w Twoich oczach
czasami odnosząc wrażenie realności
bo to jest jak sen na jawie.
autor
singularis
Dodano: 2007-11-07 10:14:42
Ten wiersz przeczytano 490 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Może i racja ale...samymi marzeniami żyć nie da się -
można popaść w obłęd :)
Śnić na jawie ... można, dużo lepiej jednak nie śnić,
a to mieć , Go mieć !:)
bardzo ładnie napisane...spraw zeby ten sena na jawie
juz takim pozostał ...zeby nie był tylko snem...
Marzenia ,marzenia sama jestem marzycielka.One nie
raz sie spełniaja
Marzenia czasem skutecznie przyslaniaja nam caly
swiat, prawda? Ale marzyc zawsze trzeba - bo nigdy nie
wiadomo, które z nich sie spelni...