Żyję na pajęczynie
Żyję na pajęczynie
nietypowe mieszkanie
miało być ono twierdzą
stało się biedą i nędzą
Żyję na pajęczynie
sieć skomplikowanych emocji
splot zdarzeń - węzeł gordiona
przędę codziennie nowe korytarze
lepkie niteczki
Życie na pajęczynie
jedwabnymi nićmi wyszywane
ale takie nietrwałe
wcale nie czuję że żyję
tylko wiję plotę i szyję
pętla na szyi
autor
Jeasmar
Dodano: 2009-04-29 20:45:49
Ten wiersz przeczytano 602 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
ciekawa metafora, życie na pajęczynie, wiersz wart
uwagi :)
Wiersz smutny, wręcz dramatyczny...uwięzieni w
miejscu, którego się nie kocha, które źle się kojarzy,
w złym otoczeniu...tylko praca i praca, brak
przyjemności, brak swobody i tylko pętla na szyi...
myślę i myśle róznie można ten wiersz interpretować
wiersz ,który można różnie interpretować życie na
cienkiej pajęczej nitce w ciągłym strachu ,trudne.