,,Żyje nadzieją na lepsze jutro
Mówią że nadzieja
umiera ostatnia
Żyjąc nią
wszystko ucieka tak niespodziewanie
Nasze chwile smutku i radości
rozchlapane na palecie życia
Wiatr rozwiewa moje marzenia
otulone ciepłem jak ma nadzieja
Jak schizofrenik biegne za czymś czego nie
ma
biegnąc uciekam
od szarej codzienności
która tak bardzo mnie
przygnębia i ocenia
Wśród marzeń jestem wolna
Lecz gdy budze sie rano
spoglądam w dal
spostrzegam czyhający na mnie
za rogiem czas .
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.