Żyję teraz w ruinach
Takie życie, a żyć trzeba. Tylko sam już nie chcę, bo moje ograniczenia są nie do przeskoczenia.
"Żyję teraz w ruinach".
04.12.2019r. środa 15:15:15
Żyję teraz w ruinach,
Ty jesteś oszustką i wszystkim co gorsze
A ja nad pustą miską
Z rachunkiem do zapłaty na plecach!
Może mnie nie dopadną w mroku, trudzie
I tej nieznośnej samotności
Brodzę bezbronnie po pas, po nos
W czymś co mogło być Miłością.
Atakujesz i ranisz
I myślisz, że znów złapiesz,
Ale już się nie dam
I to jasne, że przez Ciebie,
I inne, Tobie podobne
Będę się nie tak obchodzić.
Miło, że jesteście, zapraszam ponownie :)
Komentarze (5)
To nie jest takie łatwe.
Jeżeli by ktoś z was odczytał mojego maila lub podał
swojego to by wiedzieli jak skomplikowana to jest
sprawa.
Ścigać oszustów obojętnie jakiej płci,
przekaz ku przestrodze, pozdrawiam serdecznie.
Nie wiem czy to tylko wiersz czy prawdziwe
życie...jeżeli to drugie to weś się w garść i postąp
odpowiedzialnie...ja tak zrobiłam i się jakoś
wykaraskałam...pozdrawiam i siły życzę.
mily ma rację ...oszustów i oszustki trzeba tępić
wymiarem sprawiedliwości ... no i trzeba zmienić
towarzystwo ...
Amorze, jeśli jakaś kobieta rzeczywiście Cię okradła,
to trzeba to zgłosić na policję, a nie pisać o tym
wiersze mz.
Pozdrawiam :)