żyletka...
po policzku spływa łza...
po ręce spływa krew...
na duszy zrobiło się lżej...
na ciele przybyło blizn...
srebrna przyjaciółka była...
i ślad swój zostawiła...
po policzku spływa łza...
po ręce spływa krew...
na duszy zrobiło się lżej...
na ciele przybyło blizn...
srebrna przyjaciółka była...
i ślad swój zostawiła...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.