żywe księgi
na kontynentach w państwach
miastach i wsiach
domach wieżowcach blokach mieszkaniach
rynsztokach i pałacach - książki
kolorowe czarnobiałe opasłe cienkie
w perfekcyjnym stanie i zniszczone
nie jesteśmy jedynie czytelnikami
ale i współautorami
jedne są jak szkolne lektury
po inne sięga się z wyboru lub po
zachęcie
- czasami wzrok przyciąga okładka
niemniej wszystkie zasługują na szacunek
dlatego należy wyzbyć się uprzedzeń
nie zaginać brudzić czy wyrywać kartek
dla wielkiego bibliologa
jesteśmy białymi krukami
Komentarze (42)
kurcza mać rozumiem, wiem coś o bibliotece. Nie ma nic
gorszego jak pozbawienie książki jej osobistej
okładki, zrównanie wszystkich tekstów do szarości
opraw, czyli pozbawienie twarzy na początku
znajomości. Znam temat, nie powiem skąd, bo to wstyd,
ale książka powinna mieć swoją osobowość, począwszy od
okładki. Wszystko ma znaczenie, nie na darmo robimy
sobie zęby, i tak każdy ma inne. O to w tym chodzi,
nie wiem czy dobrze się wypowiedziałam. Ale to też tak
jak z ubiorem, jeden nosi czapkę, inny opaskę, albo
nauszniki, albo czapkę w inny deseń, jeśli w ogóle
Budlejo, nie probuje podwazyc, kwestionowac Twojego
punktu widzenia, ja tylko wyrazilam swoj wlasny, z
calym szacunkiem do Twojej osoby i Twojego zdania.
Dodam tylko, ze czesto zarzucano Panu Jezusowi, ze
jadal z celnikami, ze uzdrawial podczas Paschy, ze
otaczal sie ludzmi bardzo czesto odrzuconymi przez
szanowana strone spoleczenstwa. Taka postawa Jezusa
wzbudza wlasnie szacunek, o ktorym mowimy. Jeszcze raz
dziekuje za okazane zaintersowanie tematem. Moc
serdecznosci.
Kolejnym czytlenikom dziekuje za komentarze i zawarte
w nich przemyslenia. Moc serdecznosci:)
hmmm... mam poważny dylemat, bo jeżeli obdarzę takim
samym szacunkiem złodzieja i filantropa, to zatracę
granicę między dobrem a złem...to prawda, że jesteśmy
stworzenia obraz i podobieństwo Boga ale możemy
poprzez rozum i wolną wolą wybierać między dobrem a
złem, to prawda, że Bóg jest dobrocią ale też jest i
sprawiedliwością, która coraz częściej jest
pomijana...
masz rację ... tak o szacunku piszesz tak pięknie ...
Wesołych [jeszcze] Świąt!
może utworzą nowy kierunek studiów
"bibliologicznych"
:)
a przydałoby się
Świetna refleksja.
Pozdrawiam Donna :)
Witaj Danusiu:)
W piękny sposób wpisałaś ludzi w książki:)
Myślę,że masz rację co do szacunku.Szanować należy
każdego a o wiele łatwiej dobrego człowieka:)
Pozdrawiam:)
Jastrz... trzecia dziewczyna Negrala, tez ma w sobie
cos dobrego pod kazdym blichtrem kryje sie cialo z
krwi i kosci, dusza, marzenia, milosc itd. Rozumiem,
ze sa takie ksiazki, ktore przedstawiaja malo
wartosc... ale kto wie co zapisane zostalo pomiedzy
wierszami... moze wlasnie o to co poemiedzy jest godne
uwagi. Moc serdecznosci:)
Re budleja. Do kwesti szacunku podchodze nieco
inaczej. Kazdy czlowiek zostal stworzony na
podobienstwo Boze, wiec jestesmy dzielem Jego rak i to
mi wystarczy aby istote jaka stworzyl On traktowac z
szacunkiem. Nie mowie, ze musimy sie zgadzac z kazdym,
niekoniecznie musi podobac sie nam czyjas postawa, czy
np swiatopoglad. Bog nie odwraca sie od nikogo, nawet
najbardziej zepsutego czlowieka, kazdy z nas jest Jego
dzieckiem, jesli ktos lamie wszystkie przykazania w
dalszym ciagu nalezy do Niego... fakt On osadzi ale my
jako ludzie zawsze i pomimo wszystko powinnismy
szanowac drugiego czlowieka, nawet a moze tym bardziej
kiedy na ten szacunek nie zasluguje. Latwo jest
obdarzac szacunkiem ludzi dobrych i prawych ale
znacznie trudniej tych, ktorzy w ludzkich oczach na
ten szacunek nie zasluguja. Wiem, ze wielu moze
wydawac sie taka postawa nierealna czy nawet glupia,
naiwna itd... ale mysle, ze warto bo przez to sami
stajemy sie lepsi. dziekuje za czytanie i podzielenie
sie ze mna swoim zdaniem, doceniam. Moc serdecznosci:)
Wszystkim czytelnikom dziekuje za refleksje. Moc
serdecznosci:)
Bardzo fajny wiersz. Nic co ludzkie nie jest nam obce.
A zawsze jesteśmy, jakimi jesteśmy. Ważne, żeby się
różnić pięknie i nawzajem się szanować...
Pozdrawiam. Miłego wieczoru ;)))
Ps. Święta, święta i już prawie po świętach... Samo
życie. Tylko dlaczego tak szybko nam ucieka?
nie wszyscy tak czują , czy podchodzą do słowa
pisanego
a przecież ten co pisał włożył w nie tyle pracy, serca
szanujmy to :)
serdeczności:)
jakiś czas temu napisałam wiersz pt. czytanki - w
podobnym temacie - zachęcam do poczytania i pozdrawiam
:)
Z książkami bywa różnie
U jednego na półce stoją "Traktory zdobędą wiosnę',
"Numer 16 produkuje", czy "Baza Sokołowska" Hłaski.
Inny codziennie wraca do "Protokołów Mędrców Syjonu".
Jeszcze inny wraca właśnie z księgarni. Zdobył
pamiętniki trzeciej dziewczyny Nergala, wspomnienia
Moniki Jaruzelskiej o ojcu, "Plotki z sypialni" i
"Listę klientów dilera narkotyków".
Książki są różne - tak jak czytelnicy.
A Wielki Bibliofil musi przeczytać każdą
I przykro mu, że w nich tak mało jest dobrej
literatury...
to prawda, że każdy z nas uczynkami pisze żywą księgę
:) co do szacunku, bym polemizowała, mnie uczono,
zarówno rodzice, jak i nauczyciele, że na szacunek
trzeba sobie zapracować, serdeczności Danuś :)
Świetna refleksja
Pozdrawiam