Żywioły
Podziwiam spektakl przez szklistą
kurtynę.
Tam na arenie starli się siłacze,
woda z powietrzem, niczym wprawni
gracze,
zaraz świat cały obrócą w perzynę.
Woda wypełnia już każdą szczelinę,
trąba powietrzna zbiera w krąg haracze,
wicher szaleje, choć las cały płacze,
oba żywioły buszują w brzezinie.
Patrzę na niebo smutne i płaczliwe,
udziela mi się jego zatroskanie
nad losem świata, co niefrasobliwie
burzy porządek przez swe rozpasanie.
Zamykam oczy i proszę żarliwie,
by żywioł przyniósł nam opamiętanie.
Komentarze (66)
Canis Lupus - dzięki za wielki + ;) Dziękuję również
za cenne uwagi. Przyznam, że lubię inwersje, ale
zostałam tu już nieraz za nie zrugana, więc unikam ;)
Miłego dnia :)
Nureczko, Brzoskwinko, Wando, Elu, Wojtku - miło mi,
że zajrzeliście i podzieliliście się ze mną swoimi
refleksjami :)
Miłego dnia :)
Irisku, Marysiu, Góro - dziękuję za poczytanie :*)
Miłego dnia :)
Obrazowo ujęty przekaz.
Rozbudzasz wyobraźnię czytelnika.
Pozdrawiam.
Marek
Bardzo obrazowo, sugestywnie - podoba mi się:)
Ponieważ Autorka pisze bardzo melodyjne utwory,
zdradzę pewną tajemnicę: w pobliżu średniówki powinno
się unikać jednosylabowców.
Wtedy łatwiej o zestroje akcentowe. Powstaje pole do
popisu dla proklityk i enklityk.
Czasem prostym środkiem bywają inwersje.
Tak czy inaczej wielki + dla wiersza.
I pozdrowienia.
Ślicznie i na czasie Twój wiersz Małgosiu.Zobacz coraz
częściej odwiedzające nas trąby powietrzne,szalejące
ulewy. Strach pomyśleć co to będzie za kilka lat.
Wspaniały sonet, miłego wieczoru,pozdrawiam.
Piękny sonet. Pozdrawiam Małgosiu :)
Klasycznie i bardzo dobrze. Pozdrawiam :)
żywioły mają poteżną siłę i potrafią zrobić wiele
szkód
miłego wieczoru :)
Wszystkie żywioły są ważne, ale swoją niszczycielską
działalnością - człowiek potęguje ich działanie.
Ludzie mają niestety niską świadomość ekologiczną i
zdają się nie przejmować postępującą w szalonym tempie
degradacją środowiska.
Spektakularny apel z rymami okalającymi.
Pozdrawiam :)
A ja nigdy sonetu nie napisałam. Muszę spróbować. Twój
bardzo mi się podoba, pozdrawiam.
Żywioły, jak sama wskazuje, mają w sobie potęgę mocy
i mogą szaleć i w dzień, i w nocy.
Skutki są różniste - plusominusy potrafią być
wieczyste.
Cudowny sonet który odsłania malowniczy żywioł...
Promiennego popołudnia Małgosiu:)
Miło mi czytać Wasze pochlebne i te lekko krytyczne
komentarze :)
Pozdrawiam serdecznie Poeto, Kobito, Dano, Promyku,
Mariuszu, Marianno :)