Autor: D.R.
Autor o sobie:
jestem nikim
a my... z harmonii i rozdzwieku, z niecierpliwosci strun spragnionych, ktore od bolu lzami pekna, pod gniewem rozpalonych dloni
podobno nadzieja umiera ostatnia, a co jesli ona juz dawno umarla?
Data rejestracji: 2005-03-16 23:53:15
Liczba wierszy autora: 47
Liczba głosów oddanych na wiersze autora: 159
Poziom zaawansowania autora: