-3- perfekcja
ostatnio nie daję rady
Co o mnie myślisz?
Jestem piękna, idealna, wspaniała?
Staram się najbardziej jak mogę
Ale miniówa jest ciągle za mała.
Co myślisz o tamtej?
Myślisz, że jest z siebie dumna?
Nieprzyzwoicie chuda
jej dom to pewnie trumna
Patrzysz na jej wystające kości
Podziwiają ją wszyscy w koło
Ty idziesz ze zwieszona głową
Tobie wcale nie jest wesoło
Czujesz się jak skończona szmata
Kiedy patrzysz na swe ciało
Schudłaś już 10 kilo
Ale to wciąż za mało
Chcesz być ideałem ale nie masz złudzeń
Figura modelki jest tylko w twojej myśli
Nigdy nie będziesz perfekt
No chyba, że Ci się to przyśni
Grube palce, grube nogi
Wyglądasz jak skończone zero
Ledwo odrywasz się od podłogi
Jesteś ohydna- zawodnika sumo ksero
Łzy i gniew kiedy klęczysz przed kiblem
Odmawiając modlitwę o doskonałość
Kiedyś oderwiesz się od ziemi
Kiedy zmienisz w cud swoje ciało
Poprawiasz włosy, przemywasz twarz
Starasz się nie płakać i trochę uspokoić
Zamykasz się sama w pokoju i się
katujesz
Setki brzuszków, żeby sumienie ukoić
„jutro będę piękna, będę jedyną dla
świata”
Powtarzasz sobie co dzień od zeszłego
lata
Ale wciąż jesteś tylko grubą beczką
dyktującą cele ze zbyt wysoką poprzeczką
Komentarze (1)
zbyt wysoka poprzeczka... anoreksja to choroba..
człowiek, powoli, zabija sam siebie..