Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

W bieli czasu



gdzieś na jego kole
odmierza wolniej chwile
dręczy bezsennością
przerywa ciszę bólem
płynącą plastikowymi rurkami
rzeką wzmocnienia

pozwala zapomnieć
przenosi w błogi sen
otwiera marzeń wrota
myśli zamiast ciepłych słów
wyzwala oddech radości

gdzieś lecz tylko ty wiesz
bo jesteś tam
gdzie smutek wypala oczy
dręczy serce cierpieniem
jestem przy tobie
trzymam cię za rękę
czujesz…





05.07 – 06.07.2008.

autor

kazap

Dodano: 2013-07-15 10:59:18
Ten wiersz przeczytano 3280 razy
Oddanych głosów: 48
Rodzaj Biały Klimat Refleksyjny Tematyka Zdrowie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (40)

lucuś50+ lucuś50+

Bardzo mocno bliski mi wiersz!
Pozdrawiam serdecznie!

lilitH lilitH

odpłynęłam na chwilę...bardzo dobry wiersz.pozdrawiam

ARABELLA ARABELLA

smutek wypala oczy - tragiczne określenie , chwyta za
serce, piękne

jaro 37 jaro 37

Bardzo dobry refleksyjny wiersz . Zatrzymał mnie

kazap kazap

Dziękuję za odwiedziny u mnie
Miłego dzionka

Adaśko Adaśko

Piękny refleksyjny wiersz. Pozdrawiam

MamaCóra MamaCóra

Ładny, bardzo refleksyjny wiersz. Klimat z pozoru
tylko spokojny, w zakończeniu odczytuję dużo dobrego
uczucia i walkę o kogoś bliskiego. Pozdrawiam.

Ola Ola

Bardzo ładny wiersz. Trzymany za rękę, mówimy i
czekamy na cud. Smutne, ale prawdziwe. Dobranoc

(OLA) (OLA)

Bardzo refleksyjny wiersz, który mimo cierpienia
niesie nutę optymizmu. Najważniejsze jest to Karolu,
że życie wciąż daje nam odczuć jak bardzo jego
pragniemy…
Pragnąć to znaczy żyć wiem, że Ty pamiętasz o tym…

Pozdrawiam serdecznie z uśmiechem i dziękuję za
życzenia:)

magda* magda*

Ta ręka to jak most łaczący serca, w ciężkich
chwilach.Pozdrawiam.

kazap kazap

dziękuję z serca za wszystkie komentarze - dobrej
nocki
pozdrowionka

Krzysztofie i ja tego doznalem

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Wiesz Karolu bardzo wiele osób widziałam w takim
stanie / praca w szpitalu/
Moja mama była po udarze mózgu
cała czas mówiłam do Niej głaskałam po włosach po
dłoniach
Wazne jest to ,zeby być w takich chwilach:)
pozdrawiam serdecznie:)

Krzysztof Kwasiżur Krzysztof Kwasiżur

Bardzo rzadko bywam na Pana profilu, ale dziś
zdecydowałem się pozostawić ślad, bo Pański utwór
przypomniał mi jak to ja długie tygodnie leżałem pod
aparaturą podtrzymującą życie...
NIE TYLKO TRZYMAĆ ZA RĘKĘ! ALE MÓWIĆ DO NICH!
Opowiadać! Oni żyją, czują i są!

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »