*** byleby umierać
https://www.youtube.com/watch?v=CIxl2iIYadI
byleby umierać z miłości, nie śmiechu,
że szanse zatracone niczym piątak w
szkole
na gry i słodkie ciacha (chichot musi boleć
-
niedobór umierania, bezbolesny wychów).
szczęście raz przepędzone nie wzejdzie na
wargach,
gdy je wiatr w grach losowych poniesie i
zszarga.
autor
grusz-ela
Dodano: 2017-09-21 10:00:10
Ten wiersz przeczytano 2301 razy
Oddanych głosów: 43
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (87)
Jesień witasz uroczymi wierszami zostań na dłużej tu z
nami
Dla takiego wiersz można umierać i dla
miłości.Stworzyłaś niesamowitą i plastyczną
refleksję.Pozdrawiam serdecznie:)
A ja nie wiem, Aniu :)
Tak, ludziom, ale poetom chyba częściej :)
Aniu, ludziom, ludziom :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Piękny wiersz Elu... Umierać z miłości zdarza się
większości prawdziwych poetów...
Pozdrawiam :)
Halinko, serdecznie Ci dziękuję :)
I muzyka i wiersz przytulam do serca...piękna
całość...
pozdrawiam ciepło
Dziękuję Nel-ko. Pozdrawiam :)
ładnie napisałaś...nie można marnować miłości:):)
I ja pozdrawiam M.N. :)
Podoba mi się.. pozdrawiam serdecznie
Muzyka piękna przede wszystkim - uwielbiam Myslovitz.
:)
Kurczę, dziekuje za tak pochlebny komentarz, miło mi
:)
A z tym /gdy/ masz racje, zaraz poprawię :)
Dzięki, uśmiechnięty Arku :) Miłego wieczoru :)
Elu, wiersz najpiękniejszy z pięknych, a kończący
dwuwers rzuca na kolana.
Myslovitz - wybrałaś muzykę równie piękną, jak twój
wiersz.
ślę uśmiechy :):):)
ps. a w ostatnim może zamiast "kiedy" - "gdy"?
zrównasz wersy.
miłego wieczoru :)
Dziękuję Yulia, pięknego wieczoru :)