-CAŁOWANIE SZEPTÓW-
Szelest subtelności żyje w milczeniu cudownego ukojenia - cisza nie śpi.....
Noce ulotne
rozpieszczone ciszą pożegnań
w chmurach zapomnienia
uciekający czas.
W pocałunkach szepty
ścieżką biegną do nieba
tam gdzie myśli kolorowe
ponawlekane jak korale.
W ramionach ciepło
jakby szczęśliwa bajka
przywraca sen, aby sie nie pożegnać
w nocy się zatrzymać.
Spacer tęsknoty odpowiada
i wigotne usta pocałunkiem cieszy
jak rzeka wśród skał bije o brzeg
trzymaj mnie za rękę.
Z pozdrowieniem i podziękowaniem - z radością dla Wszystkich milusińskich - uczuciem słodyczy otaczam :) :) :)
Komentarze (41)
Z przyjemnością jeszcze raz przeczytałem. :)
Witaj Kasieńko! piękne wersy:)))
Tu subtelny opis....bo czasem jak czytam erotyk to
jakbym podglądała. Pozdrawiam
piękna poezja taka jak lubię
Pozdrawiam serdecznie.:)
Bardzo ładnie
Pozdrawiam:-)
pięknie i subtelnie o byciu we dwoje bardzo podoba mi
się tytuł
miłego weekendu, Kasiu :)
Piękna liryka miłosna Katarzyno.
Zamiast całować szepty, lepiej całować kobietę. :)
Ślę moc serdeczności.
Prawda, cisza nie śpi , coś zawsze się dzieje, czasem
i subtelnie, czasem bez wyrazu...pozdrawiam
ciepło i romantycznie,,,pozdrawiam:)
Ładnie ujęte.
Wiersz rozbudza wyobraźnię czytelnika.
Pozdrawiam.
Marek
Witaj Kasiu.
Ten wiersz, to piękna Poezja.
Pozdrawiam serdecznie.:)
Delikatnie rozmarzyłaś czytelnika. Cudny. Pozdrawiam
Kasiu :)
Przepiękny to wiersz, pozdrawiam serdecznie :)
subtelnie delikatnie - pięknie:-)
pozdrawiam
Bardzo delikatny, subtelny szept...
i piękny romantyczny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie.