*** /ciekawe co ta noc/
ciekawe co ta noc wyrzuci na brzeg
granatowa w kłębistym welonie z chmur
jakie twarze gdzie patrzące bez
właścicieli
szlifowane toczeniem po dnie
gąbki wypłukane z octu
w belkach zastygłe gwoździe
szkło z potłuczonych gołębi
niedostarczonych listów. gwiazdom
przyłoży do uszu muszle by wysłuchały
spowiedzi ze stu miliardów ust
a świt gdy wyskoczy z fal
przypisze losy szkieletom
dzieląc nas jak co dzień
na tymczasowych i wiecznych
Hans Zimmer, Time https://youtu.be/MuAGGZNfUkU
Komentarze (60)
"Eres como la noche, callada y constelada.
Tu silencio es de estrella, tan lejano y sencillo."
Skłoniłaś mnie swoim wierszem do zatrzymania się i
zadumy...jestem pod ogromnym wrażeniem...
Pozdrawiam cieplutko :))
choć jak co noc jest ta noc
to jednak wyjątkowa
może przyniesie spokój
od łez uchowa
i da wybaczenie
marzę aby nadszedł już świt...
wiersz cudownie zatrzymuje
i daje do myślenia
pozdrawiam serdecznie dziś w smutku
i zadumaniu
Piękny wiersz - jak każdy. Serdecznie pozdrawiam :)
z podobaniem...pozdrawiam :)
PRZEJMUJĄCY TREŚCIĄ I TEMATEM WIERSZ
...noc nie jest tak zagmatwana,
to tylko ludzie nie umieją jej odczytać...
Noc i jej perspektywa, inna, odbiegająca. Cisza przed
burzliwym porankiem, w którym wszystko ma swój ład i
porządek.
Serdecznie
Tytuł chwytliwy i zarazem refleksyjny jak sam wiersz?
Wandziu, surrealistyczny wiersz, mhmmmmmm mocny cóż
można rzec morze, to ono rządzi się swoimi prawami:)
Stworzyłaś marynistyczny obraz, który przekuwa swoim
tekstem jest taki naturalny a może rzeczywisty;)
Pozdrawiam serdecznie i z uśmiechem, Ola:)
Bardzo ciekawe porównania wiersz zatrzymał.
Bardzo mi się podoba Twój wiersz. Pozdrawiam
serdecznie.
Bardzo dziękuję za tak miłą Waszą obecność i dobre
słowo :) Pozdrawiam serdecznie :)
Też ponownie się zachwycam:)
Dobrego wieczoru życzę :)
Byłem, jestem ponownie i będę jeszcze nie raz :-)
Ukłony dla Ciebie, Wando :-) Pozdrawiam serdecznie :-)
Długo Cię nie ma, Wando, ani tutaj, ani u mnie :-)
Wiersz czytam niezmiennie z zachwytem. Serdecznie
pozdrawiam :-)