*** (cierpliwość gestów i słów...)
cierpliwość gestów i słów
na przekór pospolitości
ślubuję Ci
powroty do spokojnego portu
po burzliwych zachodach słońca
ślubuję Ci
noce wolne od obietnic
wiatrem przepędzanych
ślubuję Ci
oczu szarych blask
po nasz kres w popiele
ślubuję Ci
na tej łące złotej od mleczy...
J.Ś. Bielsk
autor


Shannon


Dodano: 2005-06-08 07:11:33
Ten wiersz przeczytano 338 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.