duszy czystej pragnę…
duszy czystej pragnę
marzenie mam wielkie
by zawładnąć ową
zamknąć ją w butelkę
duszy czystej pragnę
świat chcę zawojować
dobro radość piękno
oto moja droga
duszy czystej pragnę
wiem że zawiniłam
skoro nie mam takiej
w czym więc moja siła
śpiewam tańczę piszę
szukam zapomnienia
co w sercu ugrzęzło
tego już nie zmienię
dusz nie mają w sklepie
wymienić nie mogę
z tą starą wariatką
pójdę nową drogą
hej ty łobuzico
doceń dobre chęci
niech zło i wyniosłość
już ciebie nie nęci
muszę żyć ze śladem
duszy czystej nie mam
śpiewam tańczę piszę
do zmiany wcielenia
Komentarze (43)
No cóż, duszy nie wrzuci się do pralki, ale dobre
chęci to już dużo.
Ciepły, optymistyczny wiersz.
Buziaki, Karolo
ładny wiersz o sobie! pozdrawiam
Dobry wiersz, taki budujacy:)
Pozdrawiam:)
Przeczytałam śpiewająco. Cieplutko. Pozdrawiam
Fajniutki:)
szkoda,ze nie raz nie mozna kupić tej duszy
pozdrawiam:))
Fajny wiersz. Uśmiechnął :)
Pozdrawiam, marikarol :)
Czysta dusza, to wolna dusza,
a człowiek wciąż się do czegoś zmusza!
Pozdrawiam!
ciekawy wiersz-pozdrawiam serdecznie
Tytuł bym dała ja :"Dusza ze śladem brudu" , "Dusza z
plamą brudu"?.Pozdrawiam
Dusza czysta , a prawdziwa miłość jest tylko od
Boga.Dusza musi być czysta jak i też umysł-:)).Duszę
można zawsze oczyscić-:)), a może nie duszę , a umysł
z głupkowatych myśli?To tyle na dziś do Twojego
wiersza.Pozdrowionka.Dobranoc.
Mario odwiedzę Ciebie i poczytam sobie Twoje
wiersze.Ale już nie dzisiaj.Wybacz kochana.Dziękuje za
poczytanie mnie.Życzę Ci milutkich snów.Dobranoc.
Dobrej nocki Marikarol w mojej duszy diabełki fikają,
fajny wiersz, budujący :)
ładnie cieplutko, podoba mi się, pozdrawiam cieplutko