** Gdy budzą się zmysły **
Z dna szuflady...
Gdy tylko pierwszy promień słońca
rozświetli śpiący pokój dzienny,
mimo, że pościel jeszcze gorąca,
ciało rozgrzane od marzeń sennych,
na łąkę wbiegnę po trawie, boso.
Łaskocząc myśli obudzę zmysły,
obmyję rzęsy poranną rosą,
przez wiatr niesiona krokiem zwiewnym
pozwolę splątać się kruczym włosom,
a trawom krągłe biodra pieścić.
Stąpając lekko, w jak z pajęczyny
zwiewnej sukience -
pożądać będę owych dotyków.
Pomyślę, że to są twoje ręce...
autor
nureczka
Dodano: 2015-03-18 10:56:02
Ten wiersz przeczytano 4301 razy
Oddanych głosów: 85
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (102)
Bardzo ładny wiersz.
Pozdrawiam wiosennie.
Pięknie, delikatnie i z dużym
smakiem. Bardzo dobry wiersz
Nureczko.
plusik zostawiam i pozdrawiam
Rozbudzasz wyobraźnię i zmysły:) Fajnie ujęte:) Miło
było przeczytać:) Pozdrawiam:)
Ładnie :)
http://www.waligorski.art.pl/liryka.php?litera=z&nazwa
=294
https://www.youtube.com/watch?v=7VDs9EZbyok w
drugim linku od 1:30
tak mi "powiało" moją ulubioną "śpiewogrą" ogniskową
Druga strofa "wielointerpretacyjna" :)
Radośnie!
Pozdrawiam wiosennie
Nureczka - poszukaj se, znawczyni opery, w necie Wolf
Köhler i skończ z tą grafomanią. Na tym poziomie ze
mną nie podyskutujesz :))) Piszesz gimnazjalne bzdury.
Wierszysko znów na Twoim poziomie.!To prawda
nureczko,w marzeniach dostajemy wszystko,co często
nieosiągalne jest w realu.Nie odnoszę się akurat
osobiście do Ciebie w tym momencie,jedynie
generalizuję.Lekki i przyjemny.:}
Opery buffa dla współczesnych krytyków były także
uważane za artystycznie bezwartościowe, min. "Wesele
Figara ' Mozarta... :)
Zaprezentuj swoją twórczosc Ewo, a potem ewentualnie
wydawaj opinie, a jeszcze lepiej - udzielaj rad -
jeśli potrafisz oczywiście... ;)
Pozdrawiam
Zmyslowy erotyk pozdrawiam
Pożądaj tylko za dużo nie żądaj :-)
obmyję rzęsy poranną rosą, - no bez jaj :))) Kicz w
poezji ma swoje granice!