Z Halemby My,
Dziś nad Ojczyzną żałobny tren,
Szary poranek i trwożny sen.
Nie strójcie się w żałobny szal,
Nieszczere łzy, służbowy żal,
Ale gdy,…
Zamilknie żałobnych werbli granie,
Szary dzień, samotna noc nastanie,
Wyschną medialne publicystów łzy,
I wróci Ja i Ty, zamiast słowa My.
Żałobny wrzask z wiatrem uleci,
W sercu cicha pamięć pozostanie,
O los naszych matek, żon i dzieci,
Prosimy Cię Panie.
... a nadzieję w ludzi zachowaj im Panie...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.