Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Modlitwa

Życia prawdziwego zdarzenia.

W brzuchu mym ciężar. Ołowiany głaz.
To ciężar zawodu na niektórych z nas.
To także zawód na samego siebie.
Oceni to Bóg który jest na niebie.

W sercu mym czuję, jak gołąb trwogi,
trzepoce czarnymi skrzydłami żalu.
Nie może znaleźć żadnej nowej drogi,
i ginie pomału jak mucha w wichrach szkwału.

Wpada co chwilę w czelustne otchłanie,
udręk i zmór co targają duszą.
Mój Boże najmilszy niech się już stanie,
jakie losu zdarzenia przyjść muszą.

Już własny rozum zastawił na mnie sidła.
Wyrwać się z tego uścisku nie mogę.
Już czasem mi chwila każda zbrzydła.
To zło wieczne, podstawia mi swą nogę.

W głowie mej ciemne wichry myśli,
rzadko rozświetla roziskrzone słońce.
Proszę Cię Panie, niech się dobro ziści
nawet gdy byłoby dla mnie złym końcem.

Lecz gdzieś głęboko w przestrzeni mej duszy,
iskierka mała słabiutko się tli.
Me serce twoja miłość kruszy.
Ocenisz je Panie tylko Ty.

Dodano: 2005-11-10 13:16:34
Ten wiersz przeczytano 502 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Rymowany Klimat Optymistyczny Tematyka Wiara
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »