Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

W moim starzeniu się

W moim starzeniu się 


zdrowie przede wszystkim zdrowie
wielki szacunek dla swojego ciała

nie pij nie pal uprawiaj sport
serce jak dzwon była kiedyś taka reklama
no i Walusia nie ma

mniej jedz
więcej spalaj tylko bez przesady


jak się dba
tak się ma

miałem kiedyś brata
który dostał drugą szansę by, żyć
niestety za późno poszedł po rozum do głowy
ponieważ z tego świata dawno już odszedł
jaki był taki był brat zawsze jest bratem

zdrowie
oto mój kruszec
korona moja, której nie odepchnę od siebie
ciążyć nie będzie mnie ciążyła

z nami zaś mój najlepszy anioł stróż
na dobre i złe w moim starzeniu się
lat oraz jesieni

x x x


ona kochała jego on zaś ją
aż wydarzał się tragiczny wypadek
poszła za nim czyniąc sobie straszną krzywdę popełniając samobójstwo
cały tydzień chodziła na jego grób myśląc o tym, jak to zrobić

miała siostrę ona żyje jeszcze gdzie się podziewa
tego nie wiem„rozpytywałem”, ponieważ nie jestem wścibski
rodziców nie było w domu siostrę wysłała do sklepu
uroiła siebie „że” targnie się na siebie w czwartek
gdyż on tydzień temu w ten dzień zginął

oboje żegnałem bijąc w dzwon w ostatniej ich drodze
spoczęli obok siebie piękni i młodzi
a do tego jeszcze dziecko, w drodze które nie zobaczyło
światła dnia
czy anioły ich zechciały tego nie wiem
samochód prędkość drzewo
sznur strych
prawdziwa historia

autor

gabriel123

Dodano: 2023-01-09 23:05:43
Ten wiersz przeczytano 779 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Bez rymów Klimat Zimny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (4)

wolnyduch wolnyduch

Z pewnością o zdrowie trzeba dbać, to prawda, a co do
historii u dołu, niestety takie dramaty mają miejsce,
oby było ich jak najmniej.
Pozdrawiam

Larisa Larisa

Bardzo poruszająca historia...
Tragiczna i smutna.
Przeczytałam w zamyśleniu.
Jedni proszą o zdrowie, a inni nie chcą żyć.
Bardzo refleksyjny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie

anna anna

To prawda, zdrowie najważniejsze. I życie, ale czasem
ktoś nie potrafi sobie poradzić ze stratą.

mamarzenka mamarzenka

Tragiczna historia. Miłość do męża była silniejsza od
miłości do dziecka. Często mężowie stają się Bogami
dla kobiet i odwrotnie, bez nich nie potrafią żyć .
Jeśli Bóg jest u człowieka na pierwszym miejscu,
pomoże przeżyć najtrudniejsze momenty. Pozdrawiam z +

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »