... a może to Różewicz
Wszystkie cytaty pochodzą z wierszy: - "Zadanie domowe " - Tadeusz Różewicz, "Z limeryków podhalańskich" - Wisława Szymborska "Zazdrość" - Ludmiła Marjańska
a może to Różewicz
tak mnie sprowokował
pisząc:
- "nie opisuj (...) Lwowa i Krakowa",
- "opisz człowieka",
- "nie opisuj anioła",
że moje pisanie -
jest o zwykłych głowach.
a może to Szymborska
w swoich limerykach
uczyła mnie używać plugastwa w języku
pisząc :
- "(...) nie chciał pić,
nieboraka kopał w rzyć (...)".
a może to Marjańska
( taka wyjątkowa ),
która w swoich wierszach
uparcie od nowa
podejmuje próby, rozjaśniania życia,
że i ja, w poezji,
zżymam z mrocznym mitem.
I jak owa Marjańska -
"Wśród szaleńców samotna
i trzeźwa jak ranek
otwieram chmurne okna
w życiu obłąkane." .
a może to Herbert
"Panem od przyrody",
nauczył, jak wzruszeniem
pisać swoje strofy.
Tak, na pewno Herbert.
Pierwszy mnie rozpłakał.
Żeby potem ...
w pułapkę niemożności złapać,
niepojęcia (erudycją przepełnionych) strof
jego późnych wierszy...
ale ponad każdą
i wszelką wątpliwość,
moje wiersze pisze,
moja do nich - miłość.
Oczywiście, że nawet nie podjęłam próby wymienienia wszystkich poetów, którzy mnie czymś w swojej poezji zachwycili.
Komentarze (12)
dużo cytatów nie czyni z tego poezji, a szkoda;
zmarnowana okazja do czegoś głębszego; nie zasługuje
na tyle głosów;
Bardzo podoba mi sie technika pisania wierszy. Jest
inna, nie mowiac o tresci. Wylozylas cala swa
znajomosc rzeczy o innych wielkich. Serdecznie
gratuluje talentu.
tak..wszyscy mamy swoich wieszczow ale piszemy wiersze
sercem..podpisuje sie tutaj pod wszystkimi pozytywnymi
slowami :) pozdrawiam
Tylko formalnie: "plugastwa", a nie "plugarstwa"
(literówka), nie stawiamy spacji między cudzysłowem a
cytatem, gdy "wycinamy" fragment cytowanego tekstu w
nawiasie stawiamy wielokropek, wielokropki przed "a
może to (...)" są zbyteczne.
super!!!!! genialny wiersz - mistrzostwo świata - z
zachwytu aż nie wiem za co tu najpierw chwalić.
pięknie poprowadzona myśl - temat uchwycony
nietuzinkowo, z przyjemnością było czytać - no i ...
po taki wiersz warto sięgnąć i czytać go jeszcze...
Podoba mi się. Może i ja kiedyś spróbuję napisać coś o
Poetach, którzy pokazali mi Piękno. :)
Ostatnia zwrotka w Twoim wierszu jest wlasciwie
kwitesensja tego co robisz Ty i mysle ze inni
bejowicze - podziwiamy naszych wieszczow ale piszemy
od serca.
podpisuję się pod twoim wierszem, kto raz spróbuję,
zasmakuje sie w poezji temu trudno będzie się z nią
rozstaĆ...wierzę że piszesz miłością i
sercem...właśnie tak piszą poeci
wiersz wypełniony cytatami, a jednak taki bardzo
"Twój". czytałam gdzieś, że nasze myśli to tylko suma
cytatów, sama mam czasami wrażenie, że - wszystko ktoś
już kiedyś powiedział a ja tylko powtarzam cudze
słowa. ale, jak widać powyżej, można i z cudzych słów
(użytych z odpowiednim umiarem - zachowałaś właściwe
proporcje w tym cytowaniu) wydestylować poezję z
najwyższej półki....
To prawda.. bo są jak szczera i prawdziwa miłość..
zakochasz się i "już żeś przepadł.." chociaż
wyrzekasz się, że koniec.. że zmysły tracisz. Ponad
wszelką wątpliwość to prawda..
gratuluję spojrzenia..
Podpisze sie pod puenta rekoma i nogami. Nie wiem juz
co jest moja nieskazona niczym mysla ale wiem, ze to
pisze dyktuje mi serce.
Na początku XX w. stwierdzono (przez chwilę), że
dokonano już wszelkich odkryć naukowych. Podobnie jest
z wierszami. Wszyscy wielcy są naszym drogowskazem, a
droga biegnie daleko za horyzont.