Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

... na proch ...

Zabijasz mnie swoim chłodem
gdy w jednej chwili tulisz czule
by zepchnąć w smutku dolinę
brakiem dotyku i słów
cichym spojrzeniem zza rzęs
rzuconym w cieniu ironii

Całujesz zachłannie jak kochankę
o północy uciekając w ciemności
zapraszając strach do moich snów
obawę o nasze uczucie
lęk o każdy kolejny oddech
przy tobie obojętnym na łzy

Zbieram się w sobie od kilku miesięcy
by odepchnąć myśli falszywe
uwierzyć w potęgę spojrzenia
- milcznie lekiem na ból -
przekląć złe myśli o strumieniach
i ciemnej wilgotnej ziemi

A teraz pozwól mi odejść
zamknąć dłonie na swym sercu
- by nie rozsypało się na proch -
dotrzeć do głębi swych uczuć
zapomnieć o strachu
i zabić w sobie całe uczucie

wszystkim tym, którzy cierpią z miłości- w górę serca, odwagi!

autor

Degoth

Dodano: 2008-02-05 16:58:07
Ten wiersz przeczytano 613 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Wolny Klimat Wrogi Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (4)

Hekate Hekate

Mną nie wstrząsnęło.
Wiersz brzmi jak kartka wyrwana z pamiętnika.
Albo to mój umysł jest zbyt kręty...

Pozdrawiam.

Ursuline Ursuline

trzeba mieć siłę, aby przeciwstawić się okrucieństwu
osoby, którą się kocha...

ovoc_ziemii ovoc_ziemii

bardzo uczuciowy wiersz pełen różnych ciekawych
środków stylistycznych ;) To smutne kiedy ktoś bawi
się uczuciami drugiej osoby.

z nick-ąd z nick-ąd

eee to jądro mało tu pasuje...w ogóle nie pasuje:((

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »