... nie kochany ....(Część I)

W koncu nadszedł ten dzień kiedy poznałem całą prawdę
wiedziałem że już nidy w Tobie nie utonę
wiedziałem nocy nastał kres w której śnie razem żyliśmy
Skończył się dzień w którym czas był naszym przyjacielem
a korzenie drzew zdawały się nie milknąć
Zostaliśmy wtedy sami / Tylko my sami
Nigdy mnie nie skrzywdziłaś nie mogłaś, Przecież Ty powinnaś kochać
nie krzywidzić, ranić. Moje serce jużjest wrakiem, na zawsze pozostanie samo,
umarło, nie przez Ciebie , lecz przez miłość której nie otrzymało
Ty byłaś wodą która dawała mojemu sercu rosnąć , pozwalałaś mu zyć
Odeszłaś !
Nie pamiętam już kiedy otatni raz się śmiałem - tak na prawdę, nie
udawałem, Przez Prawdziwy piękny śmiech
nawet on mnie już opuścił - Siła zgasła nie pójdę więcej do przodu
Zgasł znicz naszej miłości tak bardzo kochałem to gdy patrzyłaś na mnie właśnie tak i pozwalałaś mu rosnąć
Mógłby spalić każdy dom , każdy mur wszystkich ludzi a my sami dla Siebie- zyjemy !
Czułem jak twe serce próbowało wyjść
zatrzymać potok losu, który zalał, cały ogień.
potok pechu, grzechu, losu. Jeśli ON go zesłał ja odchodzę, za to co mi zrobił!
Dałeś mi życie abym Cierpiał i abym płakał dzień za dniem się marnował, bo
otrzymałem kilka pieknych chwil ???????????
Ceną szczęścia jest cierpienie !?
Nie chcę cierpieć nie nawidze bólu, on przeszywa mojąduszą
daje mi to od czego uciekam przed czym nie moge się schowac, ukryć
Dlaczego własnie tutaj, znowu we mnie znów ocean, płomień, gaśnie, znicz wysycha, wosk twardnieje,
marznie i już .... KONIEC tego szczęścia
Teraz wiem że nigdy więcej nie popatrzę tak na Ciebie
jak na Kogoś kto ma dla mniej stos nadzieji
Nosiłaś ją dla mnie teraz odeszłaś , SAMOTNOŚC to mój wróg
zna wszystkie moje słabe punkty wie gdzie uderzyć , wie jak zabić
On mnie zabija, samotność mnie zabija, wiem że już mnie tu nie ma
Latam wśród wspomnień szybuję wśród zaginionej miłości. Już nie
szukam jej. Kto teraz szuka skarbów na bezludnych wyspach ??
Miłość dla mnie - jest lekarstwem będę żył tyle ile jej dostanę, będę żyć
tak długo jak długo bedzie mnie kochała - ONA
Tak tóra zabije samotność, ta która zniszczy mój smutek, znajdzie płomień, i rozpali znów znicz !!!

autor

Wally

Dodano: 2004-12-10 12:51:22

Ten wiersz przeczytano 438 razy

Oddanych głosów: 11

Rodzaj Biały Klimat Smutny Tematyka Miłość

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie