*** (on pyta co myślę)
on pyta co myślę
o różowej chustce na twarzy Chrystusa
pochylonego pod ciężarem krzyża
myślę
profanacja
wiem czyja ręka
ją zawiązała
mówię
protest
Jezus buntownik
unosi rękę wysoko
nie pozwala na rezygnację
z prawdy
znów kamień wypada mi z ręki
i toczy się
odpowiadam mu
sursum corda
autor
annapelka1
Dodano: 2020-08-05 10:16:59
Ten wiersz przeczytano 505 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
Wiersz z głębokim religijnym przekazem skłaniający
czytelnika do refleksji nad istotą wiary.
Pozdrawiam.
Marek
Ciekawy wiersz :) Pozdrawiam serdecznie +++
Ciekawy tekst. Każdy może go odebrać na swój sposób.
Dla mnie (przez ten wypadający kamień) brzmi jak apel
o tolerancję. Różowa chusta z drugiego wersu
skojarzyła mi się z chustą Weroniki. Bardzo możliwe,
że moja interpretacja jest niezgodna z intencją
autorki. Miłego dnia:)
Bronisz swoich chrześcijańskich racji rzucając
kamienie?
świetne i aktualne (na tzw. happeningi).
Świetny wiersz...
Pozdrawiam serdecznie :)
w górę serca ... kto na krzyż pluje... o krzyż się
rozbije ...życie drogę s]wskażę ... taki człowiek z
bólu zawyje...