-POLECENIE ZWIĄZKU -

"Moralność znieważona - wyciekła szczelinami do mety biegła - cofając się czasami".

-ODA DO PURPURY-

Wyszukał, polecił, przedstawił
kum swoje zrobił i basta
za swata się podłożył
szczęściem promieniała niewiasta.

Niewinnością bieli okryta
czystym dziewiczym szalem
a już po spotkaniu ze swatem
cichym, purpurowym skandalem.

Nie swat miał być tym wybrańcem
wykręcił się sianem w tej sprawie
tak dziewczynie mina zrzedła
na myśl, co robili w trawie.

Wyszukał, polecił, przedstawił
kum swoje zrobił i basta
jak skromność w ożenku
wykazać ma owa niewiasta.

Małżonek, urokliwy i młody
popędu swego nie skrywa
pierwszej nocy po ślubie
pocałunek młodej żony przeżywa.

Jędrne ciało w omdleniu go zatraca
do dziewictwa spieszy się i sapie
a zręczna w chytrości młoda żona
sok z wiśni w obie ręce łapie.

Sprytem w białe piórka się ubrała
w danej chwili korzystając z osłabienia
ktoś w okienko zapukał bez wahania
jak na tacy, wszystko wyszło z cienia.

Zapłonął swat do swej roli
pokosztował jak smakuje młode ciało
chętnie by skorzystał znowu
serce młodej zaraz posmutniało.

Biel z purpurą stawiać
w skrajnościach szukać przyczyny
swat dziewictwa by nie dostał
gdyby ona miała wpływ na zaręczyny.

A zwyczajem było dawnym
do ożenku przymus zrobić
niech nie dziwi kłamstwo swata
że chciał życie swe osłodzić.

A dziewczyna w zgodzie serca
gdyby mogła wybrać męża
nie szukała by przygody
u męskiego „sex” oręża.

Wyszukał, spróbował, skonsumował
kum swoje zrobił i basta
jakim wstydem płonie teraz
i ten swat i ta niewiasta.

*****

....Ciemna strona tego brzemienia, od żaru i westchnień w uczynkowych odmętach........

autor

Katarzyna Marciniuk

Napisany: 2003-02-10 Dodano: 2016-09-22 14:15:47

Ten wiersz przeczytano 2888 razy

Oddanych głosów: 32

Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Obyczaje Okazje Ślub i Wesele

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie