-pożegnanie z Miłością-
"...zanim gdzieś w otchłani Nasze cienie znikną..."
Nie trzymałeś mnie za rękę.
Powtarzałeś tylko, że kochasz.
Nic więcej.
Nasze usta nigdy nie spotkały się,
tylko w ramionach Twych tuliłam się.
Nasze było lato,
i część zimy też.
Nasze było słońce i poranny deszcz.
I błękitne niebo i gwiazdy co noc.
Nasza była miłość
i obłoków moc.
A dziś wszystko się skończyło.
Miłość nasza też.
Jak cienie i smutne twarze,
jak życie we mgle.
Nie ma już miłości,
pięknych słów radości.
Łzy spływają skrycie,
w duszy pustka tkwi.
Nie trzymałeś mnie za rękę,
nigdy nie pocałowałeś,
tylko wciąż kłamałeś.
A tak bardzo chciałam poznać zakątki Twego
magicznego świata...
Komentarze (2)
dziekuje za komentarz :) wiem , ten pies był cząstką
mojego życia i bez niego jest dziwnie ,inaczej ...
A ten wiersz bardzo ciekawy ;) czekam na więcej ;)
Bardzo pięknie,romantycznie choć smutno...szkoda,ze
tak się skończyła wasza miłość...a może jeszcze nie do
końca??